Ciasteczka

wtorek, 19 sierpnia 2014

Niech płonie

Dziś spalam przy Tobie to, co miało być Ci dane.
I płonie stos liter tworzących zapomniane słowa.
Nic nie znaczące już ciągi znaków płomieniami oblekane
Unoszące się ku niebu czarne kawałki
uczuć,
przeżyć,
żali,
przemyśleń,
wyrzutów,
pytań
i
wyrzeczeń.
Nie potrzeba Ci czytać już tych bzdur...
Bo bez tego już płoniesz ze wstydu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ano­nim jest tyl­ko wte­dy do­puszczal­ny, gdy piszący go rzeczy­wiście jest nikim.
- Stanisław Jerzy Lec