Wystarczył jeden uśmiech jedno spojrzenie
Chwila skupienia
zastanowienie
Nieśmiałe początki
i chwila odwagi
Trochę mniej
wstydu więcej powagi
Miłe rozmowy
chwile ulotne otulone w nadzieję
Spacery tam gdzie
szumią knieje.
Wieczorne
telefonowanie powierzone tajemnice
Wiele słów
rzuconych na wiatr niespełnione obietnice
Ciągłe myśli o
niej pierwsze świadome śnienie
Początek wakacji
niespodziewany całus olśnienie
Codzienne
rozmyślanie nad następnym spotkaniem
Przyspieszony oddech
skołatane serce zakochanie?
Dłonie pełne pracy
skołowana głowa i myśli szukanie
Niedopowiedzenie
chwila rozterki niedowierzanie
Dziesiątki godzin
spędzonych na różne sposoby
Coraz to nowsze
poznane osoby
Rezygnacja
zamydlenie oczu i odrzucenie
Kłótnie niesnaski
niezadowolenie
Wieczne problemy i
zwodzenie
Wiele godzin prób
wylane poświęcenie
Niezrozumienie
zazdrość brak szczerości
Załamanie nerwowe
zwątpienie w miłości
Omijanie tematu
tuszowanie spraw
więcej śmiechu niż
szczerych braw
Czas świetnie spędzony
wiele miłych chwil
Nie cofnąłbym się
by coś zmienić w tył
Te same oczy inne
w nich cienie
Jedna smutna twarz
jedno spojrzenie.
Kazimierz Kaczorowski
Coś jak bym siebie odnalazła w tym utworze, hm powiem szczerze , że życie bywa podłe w tej kwestii...:| Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTak... A pomyślałeś, że może Ty jesteś dupkiem i Ty coś zepsułeś?
OdpowiedzUsuńPowinieneś wiedzieć czym...
Nie ma dymu bez ognia i nikt nie jest bez winy. Lecz winowajcą jest ten kto nie pozwala być drugiej osobie do końca sobą.
UsuńA zastanowiłeś się jak to 'bycie sobą' może zniszczyć Ci życie? Jeżeli tego nie rozumiesz... Szkoda. Próbowałam pomóc...
UsuńP.S. Co się stało z tym wierszem niedokończonym...?
Nie do mnie więc przepraszam, ja próbowałam Cię tylko ostrzec przed kilkoma rzeczami. A raczej osobami. Skasuj moje wszystkie komentarze...
UsuńZalądasz tu...? Czy już nie...
OdpowiedzUsuńCzy Pan wie, o czym Pan tak w ogóle pisze...?
OdpowiedzUsuńPrzykro mi lecz nie udzielam odpowiedzi na pytania anonimów.
OdpowiedzUsuńNie...? A dlaczego... ? Dyskryminujesz...?
OdpowiedzUsuńłatwo się zapomnieć w sieci. Bądź anonimem gdzieś indziej. Nie dyskryminuje. Po prostu trzeba mieć w sobie trochę odwagi by prowadzić Bloga i odpisywać na komentarze, lecz jeszcze wiecej odwagi by podpisać się pod własną wypowiedzią i wziąc za nią odpowiedź. A po co mam się wysilać dla kogoś mało znaczącego, dla kogoś kto boi się podpisać pod własnymi słowami i ukrywa się pod znanym ip...
UsuńNo tak... INFORMATYK. To po co mam się przedstawiać, skoro wiesz kim jestem?
OdpowiedzUsuńz grzeczności
Usuń