Ciasteczka

niedziela, 8 czerwca 2014

Wiosna pyli...

Taki nowy pomysł na utrudnienie interpretacji po przez wstawianie zdjęć mojego pisma.
 Pozdrawiam.
K.K.

2 komentarze:

  1. Może to okrutny przejaw braku wrażliwości, ale niezmiernie poprawiłeś mi humor tym utworem ;P Awrr? :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Miło słyszeć taką opinię czy też fakt. "Awrr" miało być "Grry", ale stwierdziłem, że Awrr lepiej brzmi zwłaszcza jadąc autobusem ;). Znów powróciłem do pisania tekstów w linii nr 16...

    OdpowiedzUsuń

Ano­nim jest tyl­ko wte­dy do­puszczal­ny, gdy piszący go rzeczy­wiście jest nikim.
- Stanisław Jerzy Lec