Ciasteczka

środa, 18 maja 2011

Podziękowanie

Z racji tego, że niektórzy w przyszłą sobotę będą obchodzić dzień sądu ostatecznego postanowiłem zrobić im na złość i opublikować pierwszy post  przed tym co ma nadejść.... 
Tak masz rację też w to nie wierzę... Bynajmniej, że to ma nastąpić w tą sobotę...


A więc chciał bym podziękować serdecznie za wsparcie duchowe i motywacje do stworzenia tego bloga wszystkim, którzy zachęcali mnie do tego a więc zacznę wymieniać:
1. Rodzinie, która nawet o tym nie wie... (heh)
z jednym wyjątkiem Kochanej Cioci
2. Przyjaciołom( zwłaszcza tym którzy mi to odradzali)
3. Znajomym z "fejsbuka"  w sumie 35 osób było na tak : D
4. Niekrytemu Krytykowi  bo lubię jego program...
5. No i pozostałym których ominie sobotnia apokalipsa ...

1 komentarz:

Ano­nim jest tyl­ko wte­dy do­puszczal­ny, gdy piszący go rzeczy­wiście jest nikim.
- Stanisław Jerzy Lec