Ciasteczka

wtorek, 6 stycznia 2015

Policzek

Policzek czerwony
Kilkoro słów za dużo
Usta me zamkniętą tworzą więź
By nie odwdzięczyć się czasami

Oczy smutkiem nabiegły
Widocznym jak ropień jak blizna
Łza gdyby mogła spłynąć po twarzy
Wyparowałaby w spiekocie choć niepogoda mroźna

Myśli zabijają się jedna za drugą
Pytają dlaczego taka była jej mowa
Uszy choć pierwsze świadkiem zdarzenia
Ostatnie gorącem zapałały

I nawet jeśli żartem miały się okazać
To serce pustkę odczuło niezmierną
Skaza na dumie na godności
Bo przecież to ja cały a nie w połowie
człowiek

3 komentarze:

  1. powiedzieć, że to znakomite, to jakby w ogóle nie skomentować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo piękny wiersz. Można odczuć jakie emocje szarpią podmiotem lirycznym "To serce pustkę odczuwało niezmierną". Utwór bardzo poruszający.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję się zainteresowana, trafiłam przypadkiem, zaobserwuję. Wiersze nie w moim stylu, ale są inne, a to cenię. Zapraszam, sama też czasem coś spoetyzuję - stelciak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Ano­nim jest tyl­ko wte­dy do­puszczal­ny, gdy piszący go rzeczy­wiście jest nikim.
- Stanisław Jerzy Lec