W poniedziałek (28 października) odbył się Wieczorek Kulturalny pt. „Oddychaj poezją”. Wydarzenie rozpoczęło się o godz. 18.00 w świetlicy Domu Studenckiego nr 3. Moja skromna osoba miała okazję podzielić się jednym z umieszczonych już na ramach bloga wierszy.
"„Oddychaj poezją” to impreza studencka, która rozpocznie na uczelni akcję „Studencie Sięgnij po Kulturę”. Ma ona propagować kulturę wyższą wśród żaków. Projekt wieczorku będzie pierwszą imprezą z cyklu przedsięwzięć kulturalnych na Politechnice Koszalińskiej.
- Organizacja Aktywnego Studenta „Forum” zdaje sobie sprawę z faktu, że taki rodzaj imprez to novum na Politechnice. Jednak jak wiadomo przed zespołem OASF nie ma projektów nierealnych. Mamy nadzieję, że to przedsięwzięcie będzie bodźcem do kolejnych podobnych imprez na PK, gdyż nie można ograniczać się tylko do jednej formy rozrywki i to formy czysto stricte, jaką są „Kreślane bale”, których oczywiście nie negujemy. – informuje Rafał Stefanowicz, Prezes I Kadencji OASF.
Organizatorzy chcą pokazać, że oprócz dobrej zabawy podczas edukacji na studiach, można też zaczerpnąć odrobinę kultury wyższej – odetchnąć poezją. – Jeżeli żak podczas 5-letniej akademickiej tułaczki będzie w stanie połączyć dobrą zabawę z kulturą to będzie można powiedzieć o takiej jednostce, że jej życie studenckie było aktywne i nieograniczone oraz przygotowało ją do dalszej wędrówki. Właśnie kreowaniu takich cech i postaw ma służyć akcja SSPK. – komentuje Stefanowicz.
- Sama często brałam udział w podobnych akcjach. Jednak pomysł stworzenia SSPK to coś więcej niż tylko odczyty własnej twórczości, to szansa na dotarcie do ukrytych talentów zamieszkujących zakamarki kampusów naszej uczelni. – twierdzi Aleksandra Ilnicka, Rzecznika Prasowa OASF.
Partnerem akcji jest Richard Bronxton oraz grupa społeczna Rewolucja Mentalna"
Paweł Kaczor / info. i grafika: Organizacja Aktywnego Studenta "Forum
Osobiście jestem zadowolony z akcji i gratuluję pomysłu. Gdyż od 20 lat taka akcja na Politechnice nie miała miejsca. Z tego co mi wiadomo wydarzenie będzie odbywać się cyklicznie więc również zachęcam odważnych i mniej odważnych studentów/uczniów/słuchaczy do udziału. Na pewno będzie o tym głośno na uczelni i nie tylko.
Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w tym wydarzeniu z kilku powodów. Po pierwsze mogłem ukazać na światło dzienne coś co sam napisałem, poddać to konstruktywnej krytyce (której nie było zbyt wiele). Pokazać, że robię coś innego niż większość studentów Politechniki. Udowodnić, że kultura nie jest mi obca. Przez moją postawę wzbudzić ciekawość innych Studentów. Udzieliłem wywiadu wraz z moim druchem Kormanem dla Radia Koszalin ----> link do odsłuchu co może wpłynie na wyświetlenia mojego bloga (choć w to wątpię).
Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w tym wydarzeniu z kilku powodów. Po pierwsze mogłem ukazać na światło dzienne coś co sam napisałem, poddać to konstruktywnej krytyce (której nie było zbyt wiele). Pokazać, że robię coś innego niż większość studentów Politechniki. Udowodnić, że kultura nie jest mi obca. Przez moją postawę wzbudzić ciekawość innych Studentów. Udzieliłem wywiadu wraz z moim druchem Kormanem dla Radia Koszalin ----> link do odsłuchu co może wpłynie na wyświetlenia mojego bloga (choć w to wątpię).
Samo spotkanie było bardzo kulturalne, pełne powagi. W świetlicy było około 15 osób większość jako słuchacze i krytycy. Wystąpiło w sumie czworo uczestników. Wliczając mnie i drucha Kormana. Przedstawiliśmy po jednym utworze. Dwoje innych uczestników przedstawiło po dwa utwory. Urzekający wiersz "Tysiąc twarzy" o jednostce, która próbuje się wybić spośród tłumu i osiągnąć coś wiecej na przekór innym zostaje nagrodzony przez jury. Nagrodę otrzymała prze sympatyczna studentka. Niestety nie potrafię wymienić jej z imienia i nazwiska.
Strasznie chaotycznie jak zwykle i przepraszam za to. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie wzbogacę się o wenę i napiszę coś co Was zaskoczy. Lecz nawał pracy nie pozwala nawet na zbyt szybkie opublikowanie postów na blogu. Ta notka czekała aż tydzień.
Dziękuje wszystkim, którzy dołożyli starań by wieczór poetycki się odbył, dziękuje uczestnikom i dziękuje Wam drodzy czytający bo dotrwaliście do końca jakże długiego wpisu.
Kazimierz Kaczorowski
ZABIJ SIĘ
OdpowiedzUsuńZ moją psychiką jest wszystko w porządku. Nie mam skłonności samobójczych, życie jest mi miłe i zamierzam wykorzystać je do końca w taki sposób bym był zadowolony. Zaś Tobie Anonimie polecam wybrać się w najbliższym czasie do psychoanalityka. Jeśli podjudzasz do czynów niezgodnych z czyimś sumieniem to nic nie osiągniesz.
UsuńZastanów się co motywowało Ciebie do takiego a nie innego komentarza.
Pozdrawiam całkiem zdrowy na umyśle.